Akcja rozpoczęła się wczoraj (1.09), późnym wieczorem. Mężczyzna kąpiący się w Jeziorze Rożnowskim naglę zniknął pod woda. Jako pierwsi z pomocą przyszli mu jego znajomi i stacjonujący tam woprowcy.
– Kolejni na miejscu pojawili się nasi strażacy – informuje Paweł Motyka, zastępca komendanta sądeckiej PSP. – Ustalono, w którym miejscu ten człowiek zniknął pod wodą. Dno było bardzo zamulone. Woda była tam głęboka miejscami nawet do kilku metrów.
Mężczyzna kąpał się około 20 m od brzegu. Wydobycie go spod wody zajęło 20 min.
– Ta akcja była przeprowadzana szybko i sprawnie. Mężczyzna pod wodą znajdował się stosunkowo krótko – dodaje Dariusz Gerhardt, szef sądeckiego WOPR-u.
Mimo reanimacji nie udało się uratować mężczyzny. Na miejscu pracowali ratownicy WOPR-u, grupa nurków z Tarnowa, strażacy PSP i OSP.
Posłuchaj Pawła Motyki:
Maria Mółka, zdjęcie ilustracyjne sądecki WOPR